Dawaj czasy! czyli Wyzwolenie po sowiecku
Żołnierze AK przyjęli ich jak sojuszników - oni potraktowali ich jak wrogów: kulą w głowę lub uwięzieniem. Przez cywilów witani byli kwiatami i chlebem - tyle że oni chcieli zegarków, wódki oraz kobiet. Biada tym, którzy odmówili.
Stanisław Jankowski pisze w tej książce - niczym w akcie oskarżenia - o tym, jak sowieccy "wyzwoliciele" zastąpili niemieckich strażników Majdanka i Auschwitz, jak wysyłali
do łagrów żołnierzy podziemia i górników. Opowiada o pacyfikacjach, egzekucjach odwetowych, gwałtach, podpaleniu gnieźnieńskiej katedry. Opisuje strzelaniny żołnierzy WP i milicjantów z "sojusznikami" oraz śmierć polskich urzędników, którzy usiłowali zaprowadzić porządek. Gdyby nie ujawnione przez autora dokumenty, trudno byłoby uwierzyć, że to wszystko rzeczywiście się zdarzyło, że tak naprawdę wyglądało wyzwolenie po sowiecku.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Stanisław M. Jankowski. |
Seria: | Historia / Rebis |
Hasła: | Przestępstwo wojenne Straty wojenne Wojna 1939-1945 r Wojna 1939-1945 r Wojsko Polska ZSRR |
Adres wydawniczy: | Poznań : Dom Wydawniczy Rebis, 2017. |
Opis fizyczny: | 384 stron, [16] stron tablic : ilustracje (w tym kolorowe) ; 24 cm. |
Uwagi: | Bibliografia na stronach 367-376. Indeks. |
Zakres czasowy: | 1944-1945 r. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)